Ostatnio dosyć dużo dzieje się w tytułowej strzelance. Wydawca systematycznie dodaje nową zawartość i tym samym stara się przyciągnąć do niej nowych użytkowników oraz zatrzymać obecnych graczy. Aktualnie priorytetem ma być walka z cheaterami.
Stanowią oni jeden z głównych problemów, z jakimi boryka się aktualnie produkcja Ubisoftu. Firma postanowiła więc wziąć sprawy w swoje ręce i rozpocząć walkę z tymi, którzy nie grają do końca fair.
Ostatnie tygodnie minęły studiu na wewnętrznych badaniach zabezpieczeń Rainbow Six Siege - celem tego typu działań ma być znalezienie wszelkich luk w kodzie źródłowym. Ubisoftowi dzięki temu przedsięwzięciu udało się już wprowadzić jedną łatkę chroniącą przed jednym z nielegalnych programów.
Ubisoft postanowił powziąć konkretne kroki w celu pozbycia się cheaterów z Rainbow Six Siege
Dokładnie za tydzień przeprowadzona ma zostać pierwsza fala banów - w jej wyniku ukarane ma zostać blisko 600 kont. Będą to nie tylko osoby bezpośrednio korzystające z "haków", ale też gracze czerpiący z nich jakiekolwiek korzyści.
Francuski wydawca planuje również wprowadzić dwustopniową weryfikację. Bez pozytywnego jej przejścia nie będzie możliwości zagrania meczu rankingowego. Zaimplementowane mają zostać również pomniejsze usprawnienia, takie jak chociażby zmiany w matchmakingu - wyniki meczów, w których brał udział zbanowany już gracz zostaną anulowane. Rzadsze mają być także sytuacje, kiedy mniej doświadczony gracz musi walczyć z wysokopoziomowym użytkownikiem.
Student dziennikarstwa, zapalony fan gier studia Piranha Bytes. W wolnym czasie zajmuje się tworzeniem projektów na YouTube, nauką języków oraz rozwijaniem swojej pisarskiej pasji. Dla „APYnews.pl” pisze od marca 2016 r.