Na kanał natknęliśmy się przypadkiem. Ta niespodzianka miło nas zaskoczyła. Kanał Selektor to przegląd najgłębszych zakątków internetu. Znajdziemy tam najzabawniejsze, najdziwniejsze, najstraszniejsze filmiki, które zostały wrzucone do serwisu YouTube. Odcinki pojawiają się regularnie w każdy piątek. Mottem przewodnim jest "Po co przeglądać cały internet skoro można obejrzeć Selektora?". Brzmi świetnie! Oto jeden z przykładowych odcinków.
Zastanawia nas jedynie, dlaczego Yoczook nie wrzuca tego na własny kanał oraz w żaden sposób nie reklamuje. Możliwe, że twórca znalazł odskocznie i chce znów poczuć się jak początkujący YouTuber. Bliższy kontakt z widzami, mniej komentarzy, inny target? To by tłumaczyło dlaczego Łukasz nie promuje kanału na mediach społecznościowych. Tego prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy, ale trzeba mu przyznać jedno. Wykonuję naprawdę dobrą robotę! Montaż, przejścia i energiczny prowadzący to klucz na udaną serię.
A co Wy sądzicie o projekcie? Jak myślicie, ma szansę przebić, bądź dorównać głównemu kanałowi Yoczooka? Piszcie w komentarzach!
Redakcja portalu APYnews.pl