Trzej chłopcy: Nikita, Denis i Bogdan zostali zatrzymani przez rosyjskie służby za rzekome członkostwo do organizacji przestępczej. Świadczyć o tym miało kilka faktów — jednym z nich było wybudowanie w grze Minecraft siedziby Federalnej Służby Bezpieczeństwa, a następnie chęć jej wysadzenia.
Według prowadzonego śledztwa młodzi nastolatkowie z Rosji już od kilku miesięcy „przygotowywali się do działań terrorystycznych”.
W dniu zatrzymania u chłopców znaleziono prowizoryczne materiały wybuchowe. W raporcie Komitetu Śledczego znajduje się informacja o tym, że nieletni mają poglądy anarchistyczne, oglądali w sieci filmy o konstruowaniu bomb oraz trenowali akcje w opuszczonych domach i na placach budowy.
Budowla w grze Minecraft miała służyć jako testowe pole manewrów.
Jeden z 14-latków, Nikita, w ostatnim czasie udostępniał nagrania Aleksieja Nawalnego oraz memy z Władimirem Putinem. Od 20 lipca nazwiska tej trójki widnieją na oficjalnej „liście ekstremistów i terrorystów”.
Zdjęcie podejrzanych nastolatków. Źródło: The Moscow Times
Co prawda nie wiemy, jak skończy się to śledztwo, ale wnioski nasuwają się same. Lepiej nie trzymać swoich zwariowanych budowli z klocków na dysku.